Osoby mieszkające w blokach mają często problemy z użytkowaniem rowerów. Muszą bowiem trzymać je na balkonach, by uchronić sprzęt przed kradzieżą, a przed i po każdym wyjeździe znosić i wnosić pojazd na górę, ważący przecież kilkanaście kilogramów.
O ile gdy mamy do czynienia z osobą młodą, lub posiadającą windę w swoim bloku, może to być do zaakceptowania. W innym przypadku korzystanie z roweru może być wykluczone, chyba że będziemy trzymać go na zewnątrz budynku. To jednak zwiększa ryzyko kradzieży.
Czy można się jakoś uchronić przed utratą pojazdu, jeśli będzie on stał na zewnątrz budynku? Okazuje się, że owszem jest na to sposób. Przede wszystkim mówimy o mocnym, solidnym zabezpieczeniu, ale to nie wszystko. Możemy także wyposażyć nasz rower w monitoring GPS. Dzisiejsze odbiorniki i nadajniki są tak małe, że bez problemu można je ukryć w różnych miejscach. Jednym z nich może być wewnętrzna część ramy, gdzie normalnie nie ma dostępu. Na pewno potencjalny złodziej nie będzie zdemontować lub unieszkodliwić takiego nadajnika na parkingu przed blokiem. Umożliwi to poznanie śladu, którym przemieszczał się skradziony rower, co często kończy się namierzeniem dziupli złodziei i odzyskaniem sprzętu. Czy trudno jest zamontować taki nadajnik? Przekonajmy się.
Pierwszym co musimy zrobić, jeśli chcemy w powyższy sposób chronić nasz pojazd, jest zakup odpowiedniego nadajnika GPS. Lokalizator dla roweru możemy dostać w większości sklepów ze sprzętem GSM, ale także zamówić przez internet. W tym drugim przypadku mamy nawet o wiele większe możliwości wyboru. Ważne, by wybrać urządzenie mające dobre opinie, ponieważ podawana przez nie lokalizacja będzie najdokładniejsza. Sam montaż jest dziecinnie prosty, musimy tylko znaleźć dobre miejsce. Najlepszym wyjściem z sytuacji będzie odkręcenie siodełka i wyjęcie sztycy z ramy. Odsłoni nam to dostęp do wnętrza, gdzie na taśmę dwustronną możemy przylepić nadajnik do krawędzi rury. W ten sposób my będziemy mogli łatwo dostać się do nadajnika, by na przykład wymienić jego baterię, ale potencjalny złodziej nie da rady szybko takiego urządzenia unieszkodliwić bądź odczepić i wyrzucić po drodze.
Jak widać, zdecydowanie warto wyposażyć swój rower w monitoring GPS. Jeśli tylko jesteśmy zmuszeni do trzymania naszego pojazdu na podwórku, powinniśmy czym prędzej zainteresować się montażem takiego zabezpieczenia. Łatwość instalacji sprawi natomiast, że bez problemu poradzimy sobie z tym samodzielnie. Ważny jest tylko wybór dobrego miejsca na lokalizator.