Zanim drukarki atramentowe i laserowe weszły do powszechnego użytku, ogromną popularnością cieszyły się urządzenia igłowe. Okazuje się, że pomimo upływu lat, tego rodzaju sprzęt jest nadal dostępny w sprzedaży i chętnie wybierany przez wybraną grupę klientów. Aby zrozumieć fenomen drukarek igłowych, należy poznać zasadę ich działania.
Sposób działania drukarek igłowych
Pierwsza na świecie drukarka igłowa została zaprezentowana w 1970 roku i szybko odniosła spektakularny sukces na całym świecie. W urządzeniach tego typu zamontowano ruchomą głowicę drukującą wyposażoną zestaw stalowych igieł ułożonych w jednym lub w dwóch rzędach. W zależności od modelu i klasy sprzętu ilość igieł może wynosić od 9 do 48. Najczęściej w sprzedaży dostępny jest sprzęt 9 lub 24 igłowy. Pod wpływem impulsów elektrycznych przesyłanych z komputera igły są wypychane z głowicy, uderzając w taśmę barwiącą oraz papier. Po takim uderzeniu na kartce zostaje ślad w postaci punktu. Przesuwająca się we wszystkich płaszczyznach głowica pozwala tworzyć kolejne punkty, z których powstaje obraz. Zasada działania drukarek igłowych przypomina nieco sposób funkcjonowania tradycyjnych maszyn do pisania, w których uderzenie w klawisz generowało pojedynczą literę lub znak graficzny. Jeżeli założona zostanie jednokolorowa taśma barwiąca drukarka będzie drukować w trybie monochromatycznym. Zastosowanie taśm wielobarwnych pozwala na uzyskanie kolorowych wydruków.
Gdzie sprawdzają się drukarki igłowe
Charakterystyczną cechą starych drukarek igłowych był uciążliwy hałas generowany podczas ich pracy. Współcześnie sprzedawane modele działają znacznie ciszej, dlatego przebywanie w pomieszczeniach, w których pracują, jest mniej uciążliwe. Pomimo tego, że urządzenia te oferują niższą jakość i wydajność od nowoczesnych drukarek atramentowych i laserowych, są nadal powszechnie wykorzystywane w firmach np. do wydruku faktur lub paragonów. Nieprzemijająca popularność drukarek igłowych wynika przede wszystkim z ich niezawodności. Urządzenia te mogą z powodzeniem pracować w miejscach narażonych na kurz, pył oraz wysoką wilgotność powietrza, co pozwala korzystać z nich w magazynach oraz halach produkcyjnych. Istotne znaczenie mają również niskie koszty eksploatacji. Taśmy barwiące są bardzo tanie i charakteryzują się znakomitą wydajnością. Koszt zakupu pojedynczej rolki wynosi zaledwie kilkanaście złotych, co sprawia, że cena wydruku pojedynczej kartki jest niezwykle niska. Kartridże do drukarek atramentowych oraz tonery do urządzeń laserowych są zdecydowanie droższe. Drukarki igłowe nie wymagają stosowania papierów o wysokiej gramaturze, co również pozwala zmniejszyć koszty eksploatacyjne. Decydując się na zakup tego rodzaju urządzenia, warto zwrócić uwagę przede wszystkim na ilość głowic. Urządzenia 9-igłowe są tańsze, jednak oferują niską jakość wydruku. Sprzęt wyposażony w głowicę z 24 igłami drukuje w wyższej rozdzielczości, jest bardziej wydajny, ale i droższy.
Podsumowanie
Drukarki igłowe to stosunkowo proste, a przez to niezawodne konstrukcje. Nie wymagają regularnej konserwacji, jak drukarki laserowe, nie występuje również ryzyko zaschnięcia i uszkodzenia głowicy, jak w przypadku urządzeń atramentowych. Niewielkie wymagania dotyczące jakości papieru oraz środowiska pracy sprawiają, że świetnie sprawdzają się w miejscach, w których korzystanie innych urządzeń jest niemożliwe. Drukarki igłowe chętnie wybierają osoby i przedsiębiorcy, którym zależy na trwałym i tanim w eksploatacji sprzęcie.