Rosnąca liczba rozwodów nie pozostaje bez wpływu na dzieci i ich wychowanie. Chociaż trudno stwierdzić, że problem wzajemnego podważania autorytetu przez opiekunów dotyczy wyłącznie dzieci rozwodników, to jednak istnieją w tego typu sytuacjach okoliczności sprzyjające – m.in. różne mieszkania i odmienne reguły w nich panujące, rodzicielska rywalizacja o emocje dziecka i wpływ na jego wychowanie etc. Co robić, gdy były partner dopuszcza się takiego zachowania?
Różnice rodzicielskie a podważanie autorytetu w oczach dziecka
Niezgodność charakterów niezmiennie podawana jest jako jedna z głównych przyczyn rozpadu małżeństw. Niemożność ustalenia zasad wspólnego życia jest szczególnie groźna, jeśli w związku pojawiły się dzieci. Kłopoty dorosłych często zostają przeniesione na kwestie wychowania potomstwa, a to już prosta droga do permanentnych, wyniszczających konfliktów. Psycholog dziecięcy w swojej codziennej pracy styka się z efektami wzajemnego podważania autorytetu przez rodziców – nietrudno przewidzieć, iż są one niekorzystne dla psychiki dziecka i relacji w rodzinie.
Źródłem problemu są ambicje rodziców, z których każdy – w swoim przekonaniu – chce dla potomka jak najlepiej. Nieumiejętność wypracowania kompromisowego planu wychowania stwarza pole do rywalizacji i narzucania swojej woli byłem partnerowi. Narzucenie dziecku reguł funkcjonowania w obrębie własnego domu przestaje wystarczać, dochodzi więc do prób rozszerzania ich na okres, w którym przebywa ono pod opieką drugiego rodzica. Naruszona zostaje w ten sposób pewność siebie partnera, cierpi poczucie bezpieczeństwa dziecka, które stopniowo traci szacunek do matki i ojca. Właściwe wychowanie potomka w takich warunkach staje się niemożliwe.
Jak rozwiązać problem?
Jeśli jeden z rodziców nakłada na dziecko karę dyscyplinującą, drugi powinien to uszanować. Lekceważenie lub kwestionowanie decyzji byłego partnera prowokuje do nieposłuszeństwa, które – prędzej czy później – stanie się bronią obosieczną. Zaostrzanie rygoru i dokładanie kolejnych zakazów mija się z celem, ponieważ jedynie wzmacnia przekonanie dziecka o swojej niezależności. Przeciąganie takiego stanu w czasie powoduje, iż gabinet psychologiczny może stać się jedynym miejscem, w którym można upatrywać nadziei na poprawę.
Dziecko uczy się zachowań swoich rodziców, zna ich potrzeby, słabości, charakter i czułe punkty. Utrata kontroli nad dzieckiem jest trudna do odwrócenia, a dalsze przemawianie z pozycji siły będzie przeciwskuteczne, gdy były partner nie zmieni swojego podejścia. Należy liczyć się z bezczelnością i prowokowaniem ze strony dziecka, na którego przymus już nie zadziała. Co zatem robić, aby ratować sytuację?
- zrezygnuj z rozwiązań siłowych – nadużywanie kar nie poprawi sytuacji, a szczególnie ich przedłużanie. Zamiast tego częściej nagradzaj dziecko za przestrzeganie ustalonych zasad, Przekonywanie zamiast upominania.
- jasno określ podstawowe zasady – stopniowe odbudowywanie relacji będzie łatwiejsze, jeśli wymagania nie będą w oczach dziecka zbyt daleko idące i ograniczające. Posłuszeństwo i szacunek odrodzi się etapami, ale bez konieczności podnoszenia głosu i kolejnych restrykcji.
- nie wymagaj zbyt wiele – rozwiązanie wszystkich kłopotów wychowawczych w krótkim czasie jest niemożliwe. Zadowalaj się małymi postępami i nagradzaj je, stymulując w ten sposób rozwój dziecka.
Rozwód to sytuacja trudna nie tylko dla rozstających się partnerów, ale także dla dziecka, które traci wtedy poczucie bezpieczeństwa. Wychowanie dziecka w takiej sytuacji bywa trudne, zwłaszcza gdy między rodzicami rodzi się rywalizacja. Czasem wystarczy rozmowa z eks, by wskazać na pewne problemy w wychowaniu dziecka, innym razem trzeba szukać kreatywnych rozwiązań. Warto też pamiętać o możliwości skorzystania z porad psychologa dziecięcego.